fura, skóra i komóra
Żadna to skóra, tylko derma ale że skóra nie przez wszystkich jest tolerowana, jestem trochę z tej dermy dumna.
Wykrój: Sukienka powstała na podstawie wykroju z burdy, z modyfikacjami głównie w szerokości wykroju, bez podszewki, obłożenie dołu ręczne, dół rękawów bez zabezpieczenia, zamek kryty. Przód skrojony ze skosu w całości razem z obłożeniem dekoltu.
Z czego: beżowy, delikatnie prążkowany, z dodatkiem stretchu materiał kupiony w sklepie ‚tkaniny za 5zł’. Za tą cenę informacja co to za materiał, już się nie należy.
Właśnie się zakochałam w Twoim blogu i w tej sukience, świetnie szyjesz:) Gdzie są sklepy z „tkaninami za 5 zł” u mnie w Lublinie ze świecą szukać ;/
Dzięki wielkie! Miło słyszeć takie słowa- są bardzo motywujące!!! :)…a takie cuda jak sklep z tkaninami za 5zł to u nas we Wrocławiu np na ul.Piłsudzkiego. Niestety cena idzie często w parze z jakością.
Absolutnie świetnie wykorzystany wykrój! Wreszcie znalazłam naprawdę dobrego bloga o szyciu…:)
Wspaniala! Wymyslna kombinacja! Zachwycajaca kreacja!
Coraz bardziej nabieram ochoty na te sukienke!
Jestem zaszczycony, że ta piękna sukienka miała premierę na moich urodzinach!Jest absolutnie zjawiskowa tak jak i jej właścicielka;)
Jestem pod wrazeniem tego bloga 😉
jestem jego stałą bywalczynią 😉
pozdrawiam serdecznie